W środę na auli Powiatowego Centrum Edukacji Kulturalnej ogłoszone zostały wyniki tegorocznego Powiatowego Etapu Turnieju Prozy i Poezji, poświęconego "Żołnierzom Wyklętym". Na tym etapie, który w tym roku miał formę "zdalną", to znaczy jury oceniało przesłane nagrane elektonicznie swoje prezentacje wybranego utworu zgłoszono 43 osoby. Do etapu wojewódzkiego tego Turnieju przeszło 6 osób, które są laureatami szczebla powiatowego w poszczególnych kategoriach. Ogłoszeniu wyników i wręczeniu okolicznościowych upominków, towarzyszyła prezentacja nagradzanych kilku laureatów.
Wytrawni turyści znają tą szczególną satysfakcje, jakim jest odkrywanie miejsc całkiem bliskich, które z jakiś powodów uciekały naszej uwadze, lub po prostu jakoś ich nie zauważaliśmy. Wydaje mi się że dla wielu, do takich miejsc może zaliczyć Węglówkę koło Krosna i jej okolice.
To co jest niepowtarzalne
Wioska Węglówka położona jest w dolinie, którą tworzą pasma wzgórz, pokrytych lasami, tutaj nazywanymi kiczarami. To tereny Czarmorzecko- Strzyżowskiego Parku Krajobrazowego, w tej jego części najciekawszej. Centrum wsi wyznaczają kopuły okazałej murowanej cerkwi. Łatwo zauważyć, że to dzieło wybitnego architekta, a i na budowę były pieniądze. Wzniesiona została według projektu wybitnego ukraińskiego architekta Wasyla Nahrinego, w roku 1896. O znaczeniu tego architekta może świadczyć to, że na 300 cerkwi wzniesionych w tym okresie, 200 było jego projektami. Znakomita większość z nich znajduję się na terenach obecnej Ukrainy. A w Polsce to w Bieszczadach cerkwie w Bystrem, Lipiu i Lutowiskach. Nieliczne zachowane w Bieszczadach cerkwie są drewniane. Zachowane murowane cerkwie, np. w Ustrzykach Dolnych nie przedstawiają większych walorów architektonicznych. Ta w Węglówce jest prawdziwą perełką, godną bliższego poznania. Ciekawa jest nie tylko bryła, ale także jej wnętrze. Chociaż adaptowane zostało do liturgii rzymsko- katolickiej zachowany został jej pierwotny charakter. Wrażenie robi, odnowione polichromie, pełne pastelowego ciepła. Nawa główna nakryta potężną kopułą, wypełniona światłem. Uwagę przykuwa także ikonostas, pochodzący z roku 1902, największy na Podkarpaciu. Jest dość nietypowy dla naszego regionu, bo ułożony na planie półkola. Jego centralna ikona przedstawia „ostatnią wieczerzę”, a po lewej i prawej po 6 tzw. „prazdników”.
(mat. UMiG Sędziszów Młp.)
W tym roku p. Jan Bobulski znany propagator tej królewskiej gry zorganizował w Niedźwiadzie Memoriał Szachowy im. ks. Ludwika Serwina. Wzięło w nim udział 72 szachistów z województwa Podkarpackiego i Małopolskiego. Ta piękna impreza szachowa zorganizowana została w miejscowej szkole przez dyrektor p. Renatę Samson- Matysek, przy pomocy proboszcza tutejszej parafii ks. Tadeusza Polaka. Cenną pamiątką po tym Memoriale dla miejscowej szkoły będzie pianino Hellas, ufundowane przy tej okazji przez Fundacje Magnezyty (dr. Leszek Piczak) i kilku innych sponsorów. Cała impreza odbyła się w atmosferze solidarności z walczącą Ukrainą i oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego z powodu panującej epidemii Covid. Memoriał rozpoczął się od Mszy św. i złożenia kwiatów na grobie ks. L. Serwina. Imprezę uatrakcyjniły: koncert na pozyskanym pianinie, występ piosenkarki Doroty Sówka-Śmigiel z Dynowa, oraz pokaz technik podnoszenia ciężarów (Klub Sędziszów Młp.).
Sędzią głównym Memoriału był Mateusz Leśniak z Wiśniowej, a szachiści walczyli w czterech grupach turniejowych w siedmiu rundach. Szczegółowe informacje dotyczące wyników Memoriału można znaleźć pod załączonym linkiem: WYNIKI
W najbliższym czasie opublikujemy również materiał VIDEO z tego ciekawego wydarzenia szachowego.
Stanisław Wójciak
Od roku 2011 obchodzimy w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W naszym powiecie od roku 2015 tego rodzaju obchody organizowane są w Sędziszowie, a od 2020 w Ropczycach. W tym roku w Sędziszowie zorganizowane zostały dwie uroczystości, miejsko-gminne oraz powiatowe. Uroczystość gminna odbyła się w Niedzielę (27.02. br.), a powiatowa 1 marca. Jest to święto tych, którzy po 1944 roku nie godzili się, by Polską rządziła komunistyczna władza z nadania Moskwy. Za tę postawę wielu zapłaciło wysoką cenę, tortur zbrodniczych, przesłuchań UB, gehennę więzień, a wielu także cenę życia. (na zdjęciu organizatorka powiatowych uroczystości dr Bernadeta Frysztak)
Uroczystość powiatowa w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego rozpoczęła się Mszą Świętą koncelebrowana przez ks. dziekana Krzysztofa Gaca, oraz gwardiana Kapucynów o. Janusza Pałke. Msze poprzedziła część artystyczna przygotowana przez młodzież Sędziszowskiego Liceum. W kościele zaprezentowana została także wystawa dotyczącą Emilii Szlachty,(z domu Marszałek), siostry Ludwika Marszałka, żołnierza WiN, zamordowanego we Wrocławiu. Emilia i Ludwik urodzili się w Brzezinach, byli harcerzami, a potem żołnierzami AK. Walkę o wolność kontynuowali w strukturach WiN. Oprawę uroczystości stanowiły ok 30 pocztów sztandarowych: "Strzelca", szkół średnich i podstawowych z terenu powiatu. Na zakończenie przed znajdującym się obok Memoriałem Sybiraków Żołnierzy Armii Krajowej złożono wiązanki kwiatów od: władz samorządowych, służb mundurowych, szkół, oraz organizacji społecznych.
W tym samym dniu w Ropczycach, ale o godz. 15. w intencji Żołnierzy Wyklętych, modlono się przy Krzyżu-Pomniku Powstania 1863, AK i WiN. Na postumencie Krzyża znajduje się tablica z nazwiskami 8 żołnierzy AK-WiN, z terenu powiatu, zamordowanych przez komunistów w latach 1948-1952. W tym roku modlono się także o pokój na Ukrainie. Po modlitwie pod pomnikiem delegacje złożyły kwiaty: Biuro Posła Kazimierza Moskala, Starostwo Powiatowe, radni PiS-miasta Ropczyce, Zarząd Rzeszowskiego Regionu "Solidarności". Wiązanki zostały złożone także pod tablicą na kościele Farnym, na której znajduje się nazwisko Stanisława Dydo, żołnierza AK-WiN, zamordowanego wraz z Ludwikiem Marszałkiem 28.XI.1948 r. we Wrocławiu. Dodajmy, że w tym roku przypada 100-lecie urodzin Stanisława Dydo.
SW